Cukiniowo-ziemniaczany kuku z szafranem
Dzisiejsze danie będzie dość nietypowe, bo zaczerpnięte z książki Sabriny Ghayour pt. Sirocco, a w celu przetestowania przepisu postanowiliśmy nagiąć jedną z naszych zasad i wykorzystać składnik, który jest nieco trudniej dostępny – szafran. Przygotowane przez nas kuku to orientalny placek na bazie jajek, który dobrze smakuje zarówno na gorąco, jak i na zimno. Skusicie się?
Lista zakupów
- 2 cukinie,
- 3 ziemniaki (ok. 350 g po obraniu),
- 12 jajek,
- 1 cebula,
- 1 garść szczypiorku,
- 1 g szafranu (u mnie: w proszku),
- 1 małe opakowanie gęstego jogurtu naturalnego (150 g),
- 2 łyżki mąki pszennej,
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia,
- sól i pieprz do smaku.
Obieramy i podgotowujemy ziemniaki (ok. 15 minut gotowania), a następnie odcedzamy je i zostawiamy do ostygnięcia.
Do dużej miski wbijamy 12 jajek. Cebulę kroimy w kostkę, szczypiorek szatkujemy, a ostudzone ziemniaki oraz cukinię ścieramy na tarce o dużych oczkach.
Teraz już tylko mieszamy wszystkie składniki: najpierw dodajemy ziemniaki, cukinię, cebulę i szczypior do jajek, następnie dorzucamy składniki sypkie, całość doprawiamy i dobrze ze sobą łączymy.
Przelewamy masę jajeczną do głębokiej foremki naczynia żaroodpornego lub dwóch mniejszych. Uwaga – im masa będzie grubsza, tym więcej czasu kuku będzie potrzebowało na upieczenie. Ważne jest też, by pozostawić ok. 2,5 cm odstępu od górnej krawędzi, ponieważ nasza masa urośnie i może wykipieć.
Jeżeli decydujemy się na pieczenie w blaszce, warto wcześniej wyłożyć ją papierem do pieczenia i/lub natłuścić.
Kuku pieczemy przez 30–45 minut (w zależności od głębokości masy) w piekarniku rozgrzanym do 200°C. Pod koniec pieczenia możemy rozkroić nasz wypiek, by temperatura zdołała dotrzeć do głębiej położonych partii (nie jest to konieczne, ale zalecam zrobienie tego zwłaszcza w przypadku pieczenia w głębokim naczyniu). Stan masy najlepiej kontrolować podobnie jak ciasto – za pomocą wykałaczki lub patyczka do szaszłyków: gdy na wbitym patyczku nie zostanie przyklejona masa, danie będzie gotowe.
Po wyjęciu z piekarnika odstawiamy kuku na parę minut, by zastygło – gorąca masa jajeczna może trochę pływać, ale zetnie się, gdy nieco się ostudzi.
Smacznego!
Dlaczego zamieściłem ten przepis?
Dlaczego zamieściłem ten przepis?
Po pierwsze: to moje drugie spotkanie z książką kucharską pt. Sirocco.
Być może pamiętacie potrawkę z bakłażana zaczerpniętą z tej samej książki. Jeśli któryś z przepisów przypadł Wam do gustu, koniecznie rozważcie taki zakup!
Po drugie: jest prosty.
Naprawdę cenię przepisy, w których wystarczy zmieszać ze sobą składniki i wstawić całość do piekarnika, a Wy?
Po trzecie: jest ciekawą odmianą od polskiej kuchni.
Kuku jest w Polsce potrawą prawie nieznaną, dlatego cieszę się, że mogłem podzielić się z Wami recepturą na to danie. 🙂
Przepis pochodzi z książki Sabriny Ghayour pt. Sirocco